czwartek, 7 listopada 2013

W świecie Tove Jansson

Biografię Tove Jansson czytałam przeszło miesiąc. Nie z powodu tego, że książka ta liczy przeszło pięćset stron, ale dlatego, że trudno mi było wyobrazić sobie ten wieczór, kiedy moja przygoda z Mamą Muminków się zakończy. Opowieść o Tove wciąga, a słynna autorka sagi o sympatycznych trollach fascynuje coraz bardziej z każdą kolejną przeczytaną stroną.

Jako dziecko nie byłam jakoś specjalnie zafascynowana muminkami. Ba! Były momenty, kiedy za tymi fińskimi trollami nie przepadałam. Magię świata doliny muminków odkryłam dopiero pod koniec studiów pod wpływem przypadkowego artykułu w gazecie, przeczytanego z nudów w czasie podróży pociągiem. Nagle okazało się, że opowieść o muminkach fascynuje, czasem rozśmiesza, zmusza do refleksji. Trudno mi dzisiaj powiedzieć, czy historia o trollach napisana przez Jansson jest opowieścią stworzoną dla dzieci czy raczej przeznaczoną dla dorosłych odbiorców. A może wyznacznikiem genialnego dzieła jest właśnie to, ze jest ono ponad metrykami, zawieszone gdzieś ponad czasem, z historią otwartą dla każdego jego czytelnika, w której każdy odnajdzie cząstkę własnego życia.

Po przeczytaniu biografii Tove Jansson jestem pewna jednego. Nie da się w pełni zrozumieć świata muminków, jeśli nie zna się życia jego autorki. Opowieść o muminkach jest przesiąknięta Tove. To opowieść pełna metafor, jej uczuć i emocji, przemyśleń i poszukiwań. Na kartach stworzonej przez nią historii wnikliwy czytelnik odnajdzie bliskich Jansson, odkryje jej lęki i radości, ukochane miejsca, a nawet znajdzie samą autorkę schowaną pod postacią jednego z bohaterów.

Warto przeczytać tę książkę. Odkryjecie w niej Tove Jansson- genialną ilustratorkę, interesującą pisarkę, zapomnianą malarkę, a przede wszystkim niezwykłą kobietę. Dzięki książce poczujecie również atmosferę artystycznej Finlandii XX wieku, która jest przez Polaków mało znana, a może nie znana zupełnie.

Ja po przeczytaniu tej biografii stałam się fanką twórczości Tove Jansson i muminkofanem. I w głowie zaczyna kiełkować myśl, żeby pewnego dnia spakować plecak i polecieć do Finlandii, aby zobaczyć na własne oczy miejsca, z którymi twórczyni była związana, i które szczególnie ukochała (i dotrzeć nawet do domku na Klovharun! Tego domku na kamiennej wyspie zazdroszczę Tove!)









Dla znających język angielski polecam też świetny film biograficzny o Tove Jansson wyprodukowany przez BBC:





Tove Jansson
Mama Muminków
Boel Westin
wyd. Marginesy 2013






8 komentarzy:

  1. Tove od lat uwielbiam i z jej biografią miałam dokładnie ten sam "problem" co Ty. czytałam strasznie powoli, bo żal było kończyć... z przyjemnością obejrzę też podlinkowany film. takiej autorki się nie zapomina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fakt, Tove jest niesamowita! a film bardzo przyjemny, polecam:)

      Usuń
  2. Jak to nie lubiłaś Muminków?! Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić ;) Muminków u nas pełna kolekcja od dawna, czytamy po trochu i muszę przyznać, że udaje mi się powoli zaszczepić w Małym muminkowego bakcyla. Ja uwielbiałam je w każdej postaci: książkowej, dobranockowej i przytulankowej. Zastanawiam się, czy to aby przyzwoite, że taki muminkowy freak jak ja nie zna biografii Jansson... Ale ja nigdy nie lubiłam czytać biografii :/

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. JA tez nie lubiłam Muminków. Chyba dlatego, że najpierw oglądałam te obejrzałam te semaforowe bajki i one mnie skutecznie zniechęciły. Dopiero dzięki dzieciom odkryłam ich czar. Jak to dobrze mieć dzieci :) Moja sąsiadka przez płot jest Finką i choć ma ponad 80 lat, wszystko w domu ma w Muminki. Obrusy, kubki, maskotki itp. Moje dzieci uwielbiają do niej chodzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj! zazdroszczę Ci bardzo sąsiadki! mieć taką skarbnicę wiedzy o muminkach pod ręką:)

      Usuń
  4. Ja do tej biografii mam mieszany stosunek. Bo z jednej strony rzeczywiście to wrota do świata Muminków. Ale jako sensu stricto biografia strasznie słaba.
    Pozdrawiam. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej, muszę koniecznie przeczytać. A właśnie przeczytałam "Uczciwą oszustkę" Jansson, zdecydowanie polecam!

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...