sobota, 28 grudnia 2013

Maria Parr: moje norweski odkrycie

O twórczości Marii Parr dowiedziałam się dzięki blogowi Mała Czcionka ( jeśli ktoś z Was jeszcze nie zna tego bloga, to serdecznie polecam! nieocenione źródło moich inspiracji czytelniczych).

Z początku byłam na siebie trochę zła, że przegapiłam jakoś zupełnie książki tej norweskiej pisarki. Jako że jestem kimś na kształt Norwegfila (który nawet swoją podróż poślubną spędził pod namiotem, gdzieś na dalekiej Północy, zamiast w pięciogwiazdkowym hotelu w ciepłych krajach) to książki Marii Parr powinnam mieć w swojej biblioteczce już od dawna. Książka Gofrowe serca, która ukazała się w 2005 roku szybko zdobyła uznanie nie tylko w rodzimej Norwegii, ale i na świecie. Kolejna powieść, jaką jest Tonja z Glimmerdalen potwierdziła uznanie dla twórczości pisarki ( w Norwegii książka została uhonorowana licznymi nagrodami literackimi m.in znaczącym Brageprisen). Jak tu więc nie znać twórczości Marii Parr?

Krytycy literaccy i czytelnicy porównują książki Marii Parr z twórczością Astrid Lindgren. Faktycznie, opowieści norweskiej pisarki przesiąknięte są podobnym klimatem, jaki znamy już dzięki bohaterom powieści Dzieci z Bullerbyn. Można powiedzieć, że dla obu pisarek dzieciństwo jest czasem szczególnym i magicznym: pełnym wolności i swobody, niezapomnianych przygód. Dla obu pisarek najważniejsze są wartości takie jak przyjaźń i miłość. Maria Parr w swoich książkach świetnie odnajduję się w tematyce przedstawiania tych ponadczasowych, uniwersalnych wartości, dlatego według mnie ma duże szanse, aby swoją twórczością na stałe zapisać się w kanonie literatury dziecięcej.



Mamy w Polsce to szczęście, że możemy się cieszyć obiema książkami Marii Parr: Gofrowe Serce wydane przez wydawnictwo Nasza Księgarnia i Tonja z Glimmerdalen, która ukazała się w tym roku nakładem wydawnictwa Dwie Siostry. W obu książkach w przepiękny sposób przedstawiony został malowniczy krajobraz Norwegii. Są tu lasy, przepiękne, majestatyczne góry, jeziora, morze, fiordy, niekończące się łąki i bezkres nieba nad głowami ( dla miłośników Norwegii te książki to lektury obowiązkowe!).
Bohaterowie obu książek mieszkają w małych wioskach, właściwie odcięci od dużych miast i cywilizacji. Pisząc swoje książki Maria Parr korzystała z własnych doświadczeń dorastania w małym, norweskim miasteczku Vanylven ( więcej o tym przepięknym regionie Norwegii dowiecie się TU 

Jakie są opowieści stworzone przez Marię Parr? Miejscami zabawne, czasami wzruszające i smutne. Podczas czytania tych książek budziły się we mnie różne emocje: czasem delikatnie uśmiechałam się pod nosem, bywały momenty, że nie mogłam powstrzymać śmiechu. Miejscami naprawdę czułam prawdziwe łzy pod powiekami. Obie książki, pisane lekkim, zgrabnym językiem czyta się szybko ( za szybko!). Zbliżając się do ostatniej strony żałowałam, że mój pobyt w świecie bohaterów Marii Parr się kończy.

Myślę, że książki te, chociaż skierowane głównie do starszych dzieci ( bohaterowie mają dziewięć, dziesięć lat) to znakomicie nadają się również dla osób dorosłych. Maria Parr w niezwykły sposób potrafi ująć to, co w życiu jest najważniejsze, i za czym tęsknimy : moc prawdziwej przyjaźni, piękno i siłę więzów międzyludzkich. Nie boi się przy tym poruszać bolesnych tematów, które są przecież nierozłącznie związane z naszym życiem, takie jak śmierć bliskiej osoby czy ból rozstania.


W Norwegii na podstawie książki Gofrowe Serce powstał serial telewizyjny, który odniósł bardzo duży sukces. W serialu, jak to w serialach bywa, wiele wątków z książki jest przemieszanych i pominiętych, ale całość pięknie oddaje atmosferę książek Marii Parr.

zwiastun serialu:
A tutaj można oglądnąć serial w całości z napisami po angielsku ( wystarczy wybrać opcję online screening i utworzyć sobie bezpłatne konto użytkownika na portalu). Bardzo polecam, bo widoki cudne:

Waffle Heart movie

O książkach Marii Parr mogłabym pisać jeszcze długo, bo zauroczył mnie świat, który stworzyła w swoich opowieściach. Ale każdego posta trzeba kiedyś zakończyć. W tle brzmi tytułowa piosenka Odda Nordstoga którą wykorzystano w serialu, a ja zaczynam tęsknić za moją Norwegią:





Gofrowe serce
Lena i ja w Zatoce Pękatej Matyldy
Maria Parr
wyd. Nasz Księgarnia 2007

Tonja z Glimmerdalen
Maria Parr
ilustracje Heleen Brulot
wyd. Dwie Siostry 2013

11 komentarzy:

  1. No to ja właśnie dowiedziałam się o niej od ciebie :-) Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to własnie najbardziej lubie w blogowaniu, że wszyscy się nawzajem inspirujemy:)

      Usuń
  2. Och, jak ja lubię do ciebie zaglądać:). Zawsze czymś zainspirujesz,dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Orientujesz się czy książkę Gofrowe serce można jeszcze gdzieś kupić? Patrzę po księgarniach online i wszędzie niedośtępna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nakład jest niestety wyczerpany. Ja swój egzemplarz znalazłam na allegro. Warto też poszukać w bibliotece:)

      Usuń
  4. Ojjj...ja też chciałam zamówić. Tak pięknie nam ją przedstawiłaś. Póki co kupię dla siebie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też kupowałam te książki z myslą o sobie:) Ale kto wie, może za parę lat moja córka też do niej sięgnie?;)

      Usuń
  5. Jako dziecko uwielbiałam Dzieci z Bullerbyn więc chętnie zajrzę do książek Marii Parr:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam, muszę szybko nadrobić braki, tym bardziej, że tak przekonująco zachęcasz do tych książek! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! m.

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...