niedziela, 17 listopada 2013

w poszukiwaniu Astrid Lindgren

Twórczość Astrid Lindgren jest nierozerwalnie spleciona z moim dzieciństwem. Jej książki towarzyszyły mi od maleńkości. Były w domu, były u dziadków. Na dzieciach z Bullerbyn uczyłam się czytać, razem z Pippi uczyłam się broić.

Kiedy jakieś książki stają mi się szczególnie bliskie, nabieram ochoty, aby poznać człowieka, spod którego pióra wyszli moi ukochani bohaterowie. Z tego powodu, na półkach naszej domowej biblioteczki znajduje się kilka pozycji o życiu Astrid Lindgren (które postaram się blogu sukcesywnie prezentować). Wśród nich książka Przygody Astrid- zanim została Astrid Lindgren wyróżnia się bogatą szatą graficzną i ciekawym spojrzeniem twórczość pisarki.




Z tej książki dowiemy się, że świat naszych ukochanych bohaterów jest utkany z prawdziwych, realnych doświadczeń pisarki : wydarzeń, miejsc, spotkanych osób i przygód, jakie mała Astrid przeżywała wychowując się w szwedzkiej Smålandii. Poznamy miasteczko Vimmerby, gdzie autorka spędziła swoje dzieciństwo, i które w przyszłości stanie się pierwowzorem dla słynnego Bullerbyn. Dzięki tej książce poznamy również bliskich pisarki, odkryjemy jej przygody z dzieciństwa, ulubione zabawy. Odkryjemy dzieciństwo Astrid, które stało się inspiracją dla jej twórczości. Jak mówiła sama pisarka, te wszystkie zabawy, ludzie, miejsca ' są jak szczupaki w sieci, które trzeba tylko wybrać'.

Książka to skarbnica wiedzy o dzieciństwie Astrid Lindgren. Bogata w archiwalne zdjęcia i pięknie zilustrowana przez Evę Eriksson. W tej książce, na każdej stronie, przeplata się świat stworzony przez pisarkę z krainą jej dzieciństwa. Dzięki temu mamy możliwość odbycia niezwykłej wyprawy przez świat książek Lindgren oraz przez świat, który stworzył przyszłą pisarkę. 

Ta książka to również zaproszenie do prawdziwego Vimmerby, gdzie dzisiaj znajduje się dom rodzinny pisarki, dedykowany jej park zabaw i teatr. My tam jeszcze nie byliśmy, ale kiedy tylko Dunia podrośnie pakujemy plecaki i jedziemy do Smålandii!

Póki co książkę polecamy wszystkim miłośnikom twórczości Astrid Lindgren. Tym dużym i tym małym.



Przygody Astrid
- zanim została Astrid Lindgren
Christina Björk
ilustracje Eva Eriksson
wyd. Zakamarki 2007

9 komentarzy:

  1. Jejku, jejku jaka cudowna książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez zawsze kochalam ksiazki Astrid Lindgren! Kiedy wreszcie przetransportowalam swoje ksiazki z dziecinstwa do Malmö i ustawialam na polce "Dzieci z Bullerbyn", "Ronje", "Braci Lwie Serce" czy "Mio, moj Mio", to sobie myslalam, jak zycie potrafi zaskakiwac. Kiedy czytalam te ksiazki jako dziecko, nigdy mi nawet nie przyszlo do glowy, ze kiedys i one, i ja znajdziemy sie w Szwecji. Oczywiscie, skoro sie tak stalo, to nie moglam sie oprzec i musialam je przeczytac rowniez w oryginale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Ci bardzo, że możesz czytać Astrid Lindgren w originale! Ja znam norweski, więc i po szwedzku coś tam zrozumiem, ale na pewno nie na tyle, żeby czytać książki.

      Usuń
  3. Pippi za czasów szkolnych była moją ulubioną bohaterką i obsesyjnie oglądałam wszystkie filmy z nią nakręcone :) sama biografia Astrid jest mi nie znana, jednak po wycieczce do Szwecji znam ciekawostkę z jej udziałem - pisarką jest jedyną sobą którą zapłaciła ponad 100% podatek od dochodu. na szczęście jej fani wnieśli sprzeciw i ustawa została wówczas zmieniona, jednak o autorce zrobiło się od tego czasu głośno nie tylko za sprawą książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podzielnie się tą ciekawostką:) nie widziałam o tym

      Usuń
  4. Dlaczego ja jeszcze nie mam tej książki? U nas w domu panuje jakiś kult nad twórczością Astrid, a co ważne przechodzi na te najmłodsze pokolenia:) Piękny post !

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...